Skocz do zawartości

Panie Raned!!! List otwarty.


Gość Mariusz Koralewski /dehnel/

Rekomendowane odpowiedzi

Nazywam sie Mariusz Koralewski i podpisuje sie dehnel tylko tak i wyłacznie tak.Widze że Pan publicznie myli mnie z Panem który podpisuje sie krzaczkami (którego pozdrawiam)i Panem o loginie nikt(również pozdrowienia) oraz z każdym który napisze cos nie na rękę o Ranedzie,na tym forum jestem od niedawna i mój kolega poinformował mnie że na Forum sa posty które dotyczą bezposrednio mnie.I rzeczywiście takowe są nie zdążyłem jeszcze przeczytać wszystkich Pańskich bzdur, ale to niebawem nadrobie.Widze że jestem atakowany za cos czego nie robie.Sprawa z Forum Darka Kowalika jest stara (3 lata chyba juz minęło)ale Pan nadal tym zyje.Wszystko co tam napisałem o Panu jest prawdą,takie są moje doświadczenia z Panem i nie bedę się rozpisywał więcej na ten temat.Cieszy mnie fakt ze jednak miałem racje -nie wszyscy maja miłe doświadczenia w obyciu z Panem,mój post jest wynikiem pańskich ataków.Nie bede Pana obrażał na Forum bo zawsze uważałem sie za poważnego gościa,ale mam prośbe niech Pan nie uzywa mojego nazwiska jesli nie ma Pan 100% pewności.
Chciałem wysłać to sprostowanie na Pański prywatny adres ale serwer odbija przesyłkę.Więc nie pozostaje mi nic innego jak napisac to publicznie.W ten sposób wyrabia sobie Pan niezła renomę.Gratuluje!!!
Z poważaniem
Mariusz Koralewski
P.S.(nie z firmy TALAR) ja nie musze robic Panu konkurencji,ja z detektorem chodze wyłącznie dla przyjemności,a moja firma nazywa się dehnel i wykonuje prace podwodne a nie zajmuje się budową 2 cewkowych wykrywaczy ze skrzynek od sledzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeniescie sie z tymi swoimi jazdami na prywatna korespondencje e-mail.
Podejrzewam, ze nie wszystkich interesuja historyjki waszego poznania i dojrzewajacej latami wzajemnej milosci rozumianej w dosc specyficzny sposob.
A najlepiej wezcie sie pod reke i wspolnie udajcie w strone zielonych terenow by tam wsrod wszechobecnego czynnika natury definitywnie rozwiazac wszelkie niejasne i was (i tylko was) porywajace kwestie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać zaczyna się sezon na kaczki. Żeby nie być posądzonym o stronniczość, pozwole ustosunkować się drugiej stronie po czym zablokuje wątek, a następnie po paru dniach całość usunę.
To dosyć Salomonowy wyrok. I bardzo proszę na przyszłość nie załatwiać żadnych prywatnych spraw na ogólnodostępnym forum. Wystarczy nam kwasów w środowisku. I nie będą do mnie trafiały żadne argumenty, po prostu będę bezlitośnie kasował każdy taki wątek. Do Dehnela, istnieją również takie formy przekazu informacji jak telefon/faks/komórka. I nawet jak odbija" pocztę to wystarczy zadzwonić na ogólnodostępne numery telefonów Raneda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze jednak ze jest Pan stronniczy.Mam chyba prawo do publicznego wyrażenia swojej opini kiedy znajduje również na Forum swoje nazwisko,nie miałem wcześniej z tymi potyczkami nic wspólnego wiec czemu Pan nie reagował wcześniej? Czasy cenzury minęły,ale widac nie na Forum Odkrywcy.Specjalnie nie pisze prowokujących tekstów,nie obrazam nikogo,dokładnie przeczytałem regulamin i nie widze w tym nic nic złego.Za to wiadomy Pan robi to nagminnie,i nikt nie usuwa jego wypowiedzi.Z Panem Ranedem spotkam sie,jak czas pozwoli i napewno sobie co nieco wyjasnimy.Nie chciałbym aby Forum dzieliło sie na zwolenników i przeciwników pewnych osób ale nie moge postąpic inaczej kiedy jestem publicznie z imienia i nazwiska szkalowany.
Czy Raned mógłby podac aktualny e-mail adres?Lub niech napisze na mój dehnel@wp.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie